To niezwykłe, że jeden gatunek mikroalgi kryje w sobie tak szerokie spektrum – zdrowotnych i odżywczych – właściwości. Od dawna wiedzą o tym niektóre ludy Afryki i Ameryki. Świat cywilizowany zaczął się jej przyglądać dopiero 60 lat temu.
Ta cyjanobakteria znana jest w świecie naukowym jako Arthrospira, natomiast jej popularna nazwa handlowa brzmi Spirulina (pod którą kryją się suplementy tworzone na bazie dwóch rodzajów algi: Arthrospira platensis i Arthrospira maxima). W Afryce jest ona spożywana przez niektóre plemiona w postaci placków o nazwie Dihe. Wykonuje się je z wysuszonych na słońcu mat. W latach 60. ubiegłego wieku wykonano pierwszą analizę biochemiczną Arthrospiry platensis. Wyniki zachęciły badaczy, by przyjrzeć się jej bliże
Co przykuło uwagę naukowców? Przede wszystkim niezwykle bogaty skład odżywczy algi, dzięki któremu może ona aspirować do miana pokarmu przyszłości, pozwalającego wspomóc niedożywione populacje. Daje ona również perspektywę naturalnego uzupełniania diety mieszkańców krajów rozwiniętych, zubożonej w wyniku nowych, przemysłowych metod produkcji żywności – nastawionych na szybką rotację, kosztem jej jakości.
Odpowiedni poziom spożywanych wartości odżywczych spełnia z kolei nadrzędną rolę w zakresie profilaktyki zdrowotnej. Tym samym Spirulina może być jednym z kluczowych suplementów zapobiegających chorobom cywilizacyjnym, m.in. nowotworom, otyłości chorobom krążenia, a nawet neurodegeneracyjnym
Głównymi czynnikami sprawiającymi, że nieustannie rośnie zapadalność na choroby cywilizacyjne są zmiany w stylu życia. Sprawiają one, że w coraz mniejszym stopniu pozostajemy naturalnym elementem przyrody. Tymczasem mechanizmy rządzące naszym organizmem, wypracowane przez setki tysięcy lat, dostosowane są do dawnych czasów. One się nie zmieniły. Zmieniło się środowisko, w którym funkcjonujemy. Jest zanieczyszczone. Dodatkowo spożywamy żywność ubogą w wartości odżywcze i za mało się ruszamy.
Dodatki żywieniowe w postaci suplementów ze spiruliną mogą stać się swoistym pomostem pomiędzy tym, co utraciliśmy, a tym, co zyskaliśmy. Ponownym zbliżeniem się do natury bez konieczności rezygnowania ze wszystkich zdobyczy cywilizacyjnych, z których obecnie korzystamy.
Fikocyjanina – profilaktyka chorób cywilizacyjnych
Jest to niebieski barwnik roślinny, nadający aldze Arthrospira platensis charakterystyczny, ciemnoturkusowy kolor. To głównie on odpowiada za jej zdolność do neutralizacji wolnych rodników. Wolne rodniki, ich nadmiar w organizmie, są bardzo niebezpieczne i stoją za większością chorób przewlekłych, ogólnym osłabieniem odporności oraz szybszym starzeniem się organizmu.
Dalej: „Na podstawie badań sugeruje się, że związek ten przekracza barierę krew-mózg, co otwiera perspektywę zastosowania fikocyjaniny w leczeniu chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Parkinsona czy choroba Alzheimera, do powstania których przyczyniają się m.in. wolne rodniki”*. Wspomniana fikocyjanina wzmacnia także układ odpornościowy, działa ochronnie na wątrobę, a także łagodzi stany zapalne.
W zakresie chorób nowotworowych, zapobiegania im, a nawet wspomagania leczenia, Arthrospira platensis wykazuje właściwości chemoprewencyjne, czyli hamujące, odwracające lub opóźniające procesy zmian zachodzących w komórce (kancerogenezy), prowadzących do nowotworów. Za te zdolności algi odpowiadają nie tylko właściwości antyoksydacyjne czy stymulujące układ odpornościowy, ale także polisacharydy, które pobudzają i regulują procesy naprawcze DNA.
Wstępne badania wykazują, że Spirulina pozytywnie wpływa na układ immunologiczny powodując wzrost komórek produkujących przeciwciała. „Zaobserwowano wzrost poziomu IgA w ślinie 127 ochotników, którym podawano ekstrakt z Arthrospira przez rok.
Sugeruje to, że spożywanie preparatów z tej cyjanobakterii wzmacnia odporność śluzówkową”.*
Dodatkowo występujący w Spirulinie polisacharyd o nazwie spirulan wapnia ma właściwości antywirusowe, dzięki czemu można go stosować w uzupełnieniu leczenia infekcji wirusowych.
Badania Spiruliny w zakresie immunomodulacji nadal trwają, lecz pierwsze wyniki są obiecujące.
„Uzupełnienie diety preparatami z Arthrospira może korzystnie wpłynąć na regulację poziomu cholesterolu oraz wspomóc leczenie hiperlipidemii i stłuszczenia wątroby”.*
Ta teza wynika z wielu badań z udziałem ludzi i zwierząt. Dietę grup badawczych uzupełniano o preparaty ze Spiruliny. Wnioski – preparaty te obniżają we krwi poziom lipoprotein LDL (tzw. zły cholesterol) oraz trójglicerydów. Inne badania – przeprowadzone na szczurach – wykazały z kolei zwiększenie poziomu lipoprotein HDL (tzw. dobrego cholesterolu). Arthrospira zapobiega zatem powstawaniu miażdżycy, a zawarty w niej chlorofil poprawia perystaltykę jelit.
Co więcej preparaty z niebieską algą „(…) przyczyniają się do spadku masy ciała u osób otyłych, redukują nadciśnienie tętnicze oraz obniżają poziom glukozy we krwi”.* Przyspiesza ona spalanie materii i jednocześnie nie dopuszcza odkładania się tłuszczu.
Dlaczego Spirulina jest określana pokarmem przyszłości? „W dotychczasowych badaniach wykazano, że cyjanobakterie z rodzaju Arthrospira mogą w przyszłości stanowić jeden z najważniejszych elementów diety ludzkiej”*.
Po pierwsze – białko:
wysokogatunkowe, ze wszystkimi aminokwasami niezbędnymi. Spirulina jest zatem idealnym preparatem uzupełniającym dla osób z alergią na mleko krowie, a także wegetarian, wegan oraz osób będących na niskobiałkowej diecie.
Po drugie – witaminy:
Przede wszystkim z grupy B oraz C, D i E
Po trzecie – mikro- i makroelementy:
których pełna lista podana jest wyżej, przy czym żelazo jest dwukrotnie lepiej przyswajalne niż to pochodzące z warzyw czy mięs, a zawartość fosforu, wapnia i magnezu jest zbliżona do poziomu notowanego w mleku.
Po czwarte – lipidy:
A przede wszystkim kwas γ-linolenowy, którego alga Arthrospira platensis jest jednym z bogatszych źródeł. Jego niedobór w organizmie wpływa negatywnie na skórę, która staje się sucha i traci elastyczność, co w konsekwencji powoduje powstawanie zmarszczek.
Pozostałe właściwości Spiruliny:
Sprawdź suplementy ze Spiruliną w naszym sklepie internetowym:)
*źródło: naturgreen.com, wszystkie cytaty pochodzą z pracy „Biotechnologiczny potencjał cyjanobakterii z rodzaju Arthrospira”, Magdalena Miklaszewska, Małgorzata Waleron, Krzysztof Waleron (Katedra Biotechnologii, Zakład Ochrony i Biotechnologii Roślin, Międzyuczelniany Wydział Biotechnologii UG i AMG Gdańsk).
lekarz poradził mi żebym stosowała spirulinę dla uzupełnienia diety wegetariańskiej, ma dużo wartości odżywczych 😀
Spirulina zawsze spoko!
Polecam Spiruline w tabletkach na portalu http://www.okazjoteka.pl : http://okazjoteka.pl/oferty/cala-polska/tylko-29-zl-zamiast-89-zl-za-suplement-diety-bio-spirulina-500-tabletek-za-oknami
o tak, spirulina jest godna polecenia, co jakiś czas sobie kupuję i uzupełniam dietę:)
teraz spirulina w promocji tutaj: http://www.ibg.pl/oczyszczanie-organizmu/naturgreen-spirulna-600.html 🙂
no cena faktycznie niezła, może się skuszę ;P
No i jak próbowałaś anna-rosa?
spirulina na pewno jest skuteczna przy poprawianiu trawienia, bólach brzucha – ja z tego powodu zaczęłam kurację oczyszczającą ok 1,5 miesiąca temu i czuję efekty, warto spróbować
ja też bardzo polecam oczyszczanie ze spiruliną, u mnie też brzuch mniej boli:)
Przyłączam się: stosuje również jako uzupełnienie diety przy oczyszczaniu i odchudzaniu
z mojej strony mogę powiedzieć, że spirulina pomogła mi przy niedokrwistości, mój organizm bardzo dobrze przyswaja organiczną spirulinę – ważne żeby nie miała jakiś sztucznych dodatków
Zgadzam się z Filippo jak już kupować jakąś w tabletkach to trzeba patrzeć czy ma jakieś wypełniacze i dodatki jak waga tabletki ma np. 200 mg i jest w niej 200 mg spiruliny to jest dobrze!
jako dietetyk staram się uświadamiać ludziom, że stosowanie suplementów diety to nie tylko domena sportowców… Polecam różne zielone dodatki do diety szczególnie właśnie spirulinę, pędy jęczmienia czy chlorelle w zależności od potrzeb 🙂
Tak jak pisała Astra spirulina jest dobrym uzupełnieniem diety wegetariańskiej ze względu na zawartość białka i niedobór witamin u osób nie stosujących posiłków mięsnych – ja też kupuję w formie tabletek
a jakie ilości stosujecie dziennie panie wegetarianki?
Polecam zacząć od 1000 mg dziennie. Optymalnie w diecie wege i jako profilaktyka przy ubogich dietach 3000 mg na dobę
Twój adres email nie zostanie opublikowany.
Current ye@r *
Leave this field empty
2019 © Filozofia Zdrowia - portal informacyjny o zdrowiu Polecamy: Sklep online - naturalne suplementy | Wiadomości o flawonoidach | Oryginalny sok Noni | Laminine | Gabinet Terapii Naturalnych w Łodzi Admin strony www