Grzybice – charakterystyka
Wiek XX to walka z bakteriami. Wiek XXI to bój z grzybami. Wiemy o nich dużo, niestety ciągle jeszcze nie wszystko. Grzyby występują wszędzie, na całym wiecie jest ich około sto tysięcy różnych gatunków. Część z nich jest jadalna, inne służą do produkcji leków, środków spożywczych, użyźniają glebę, oczyszczają las z martwych drzew, jeszcze inne powodują choroby. Wszystkie mają jedną wspólną cechę – nie są zdolne do samodzielnego życia.
Jeśli nie znajdą żywiciela, giną. Taka zależna forma życia to symbioza. Są grzyby, które żyją w symbiozie z człowiekiem, np. dermotofity żyjące na skórze, czy grzyby występujące w jelitach człowieka.
Grzyby chorobotwórcze mogą rozwijać się w organizmie człowieka tylko wtedy, gdy otrzymują „właściwe pożywienie”, jest nim przede wszystkim cukier, alkohol, rafinowana skrobia pochodząca na przykład z białej mąki.
Wyróżniamy dwie grupy grzybic:
- grzybice powierzchniowe – paznokci i skóry (dermatofitozy) oraz
- grzybice głębokie narządowe.
Człowiek może zarazić się grzybicą poprzez kontakt z zainfekowaną powierzchnią, zwierzęciem lub innym człowiekiem. Nasz organizm posiada układ immunologiczny, jest to nasza wewnętrzna policja. Nasze zdrowie zależy od sił obronnych organizmu, od sprawnego funkcjonowania mechanizmów obronnych. Większość komórek odpornościowych organizmu znajduje się w śluzówce jamy ustnej i jelitach. Można powiedzieć, że jelita są „kolebką” układu immunologicznego. Jednak niezbędnymi elementami tego układu jest też układ limfatyczny (chłonny), szpik kostny, śledziona, komórki odpornościowe krążące we krwi. Jeśli choć jeden z elementów tej złożonej konstrukcji jest niesprawny, drobnoustroje chorobotwórcze dostają swoją „szansę na sukces”.
Układ immunologiczny pracuje 24 godziny na dobę i chroni nasz organizm przed atakami szkodliwych mikroorganizmów, tysięcy wirusów, bakterii i grzybów. Bez prawidłowo działającego systemu obrony, organizm człowieka nie byłby w stanie uniknąć zakażenia zarazkami. Sytuację komplikuje fakt, że sami możemy osłabiać nasz układ odpornościowy poprzez nieodpowiedni styl życia, nieprawidłowe odżywianie, niedobór witamin i minerałów, stres, antybiotykoterapię lub leczenie kortyzonem, nadmiar alkoholu, nikotynę.
Jak zatem wzmocnić nasz układ odpornościowy?
Właściwe odżywianie się, zdrowy styl życia, w tym redukcja stresu oraz aktywność fizyczna, dostarczanie do organizmu odpowiedniej dawki witamin, minerałów i pierwiastków śladowych odgrywa istotną rolę w dbałości o układ odpornościowy. Również jelito odgrywa bardzo istotną rolę w układzie odpornościowym naszego organizmu. W fałdach jelita na 200 do 300 m² błony śluzowej powstaje ok. 75% wszystkich komórek odpornościowych. Biliony mikronów, przedstawicieli różnych gatunków drobnoustrojów, zasiedlają zdrową błonę śluzową jelita już od pierwszej doby życia człowieka.
Bakterie typu Lactobacillus, Bifidobacterium lub eubakterie pilnują, by grzyby nie miały szansy osiedlić się i kolonizować jelita. Bakterie działają jednocześnie na dwu frontach: z jednej strony wydzielają kwas mlekowy (grzyby nie lubią środowiska kwaśnego), z drugiej strony atakują „zatrutymi strzałami” zbudowanymi z trujących substancji białkowych, niszcząc grzyby i nie szkodzą człowiekowi.
Przez dłuższy czas uważano, że jelito grube jest tylko czymś w rodzaju pojemnika na odpady przewodu pokarmowego i jego znaczenie dla zdrowia człowieka nie jest istotne. Okazało się jednak, że jest inaczej. W naszych brzuchach toczy się ciągła wojna pomiędzy mikrobami. „Dobre” bakterie z grupy obrony immunologicznej niestrudzenie walczą ze „złymi” z frontu bakterii i grzybów. „Złe” bakterie zjadają substancje odżywcze, konieczne dla funkcjonowania tych „dobrych”, zaś ich trujące produkty przemiany materii uszkadzają florę jelitową, hamują układ immunologiczny.
Jeżeli grzyby osiedliły się nie tylko w przewodzie pokarmowym, ale również w innych narządach mówimy o grzybicy układowej. Szczególnie niebezpieczne są dwa gatunki grzybów: Candida albicans i Candida parapsylosis. Candida jest grzybem dysmorficznym, czyli dwupostaciowym. Bytuje jako pojedyncza komórka drożdżowa albo jako strzępki grzybni rozsiewające po całym organizmie zarodniki drożdży. Ta druga forma, w korzystnych dla siebie warunkach, potrafi skolonizować cały organizm z mózgiem włącznie.
Reakcje towarzyszące grzybicom to często niepohamowana potrzeba spożywania słodyczy, picie alkoholu (piwa lub wina), nadmierny apetyt na pieczywo drożdżowe oraz wiele innych. Grzyby w trakcie wzrostu wytwarzają trujące toksyny tzw. mykotoksyny. Najbardziej znaną toksyną pochodzenia grzybiczego jest aflotoksyna, która u jednostki osłabionej może być przyczyną powstania choroby nowotworowej.
Chorzy na grzybicę często mają wyraźny niedobór cynku, który jest nieodzowny dla funkcjonowania układu immunologicznego. Nie wiadomo, dlaczego tak jest. WHO zaleca przyjmowanie 15 mg cynku dziennie, w niektórych przypadkach zaleca się nawet 25 mg dziennie. Należy jednak stosować cynk zgodnie z zaleceniami, aby uniknąć przedawkowania i zatrucia.
Rozpoznawanie i leczenie grzybic
W celu rozpoznania grzybicy i jej leczenia należy wykonać odpowiednie badania laboratoryjne. W przypadku grzybicy jelita należy pobrać kał do badania. Istotne jest, by na kilka dni przed badaniem unikać serów pleśniowych, kefiru i ciasta drożdżowego. Jeśli wynik badania jest pozytywny, należy rozpocząć leczenie.
Wynik negatywny nie świadczy jeszcze o tym, że w jelitach nie występują grzyby.
W jelicie grubym grzyby mogą zbić się w kulę i żadna komórka nie zostaje wydalona na zewnątrz. Jeśli występują oznaki grzybicy, należy wdrożyć leczenie.
Grzybice należy leczyć przez co najmniej pół roku lub nawet rok. Jedyną pewną niestety drogą, metodą laboratoryjną, jest oznaczenie przeciwciał odpornościowych dla grzyba Candida albicans.
Do zakażeń grzybiczych uspasabiają takie choroby jak: cukrzyca, nowotwory, dysbakterioza spowodowana długotrwałą antybiotykoterapią, leczeniem kortykosterydami czy innymi środkami niekorzystnie wpływającymi na układ immunologiczny.
Gdy stosowanie antybiotyków jest niezbędne, wskazane jest stosowanie środków, które zmniejszają negatywny wpływ leczenia na organizm. Środkami tymi są probiotyki – bakterie probiotyczne stymulujące układ immunologiczny oraz probiotyki – składniki pokarmowe nie ulegające trawieniu, rozpuszczalne w wodzie, docierające do najdalszych odcinków jelita grubego, gdzie odżywiają się nimi tzw. „dobre” bakterie. Najważniejsze prebiotyki to inulina i oligosacharoza. Mieszanina tych dwóch środków to symbiotyki.
Grzybica ma skłonność do nawrotów. Często jest też oporna na leczenie. Konieczne jest wspomaganie naszego układu odpornościowego, by nie dać szans chorobie.
Kobiety cierpiące na nawracające się grzybice pochwy powinny się przebadać na obecność drożdżaków w jamie ustnej, które osiedlają się w trudno dostępnych miejscach, np. przestrzeniach międzyzębowych. Jeśli w jamie ustnej jest grzybica, na pewno nastąpi nawrót również grzybicy pochwy. Przy grzybicach narządów płciowych konieczne jest równoczesne leczenie partnera.
Objawy chorobowe nie zawsze są charakterystyczne dla grzybic:
- Biegunki lub zaparcia, wzdęcia po posiłkach, gazy, odbijanie się, obłożony język, zajady, krwawienie dziąseł, uczucie suchości w jamie ustnej, bóle brzucha, mdłości, złe wchłanianie, zgaga, utrata wagi lub otyłość.
- Grzyby lubią węglowodany i cukier. Jeśli nie otrzymują ich dostatecznie dużo, dochodzi do niedocukrzenia organizmu, ponieważ grzyby zużywają wszystkie te składniki na własne potrzeby. W takich przypadkach organizm odczuwa uczucie osłabienia, występują drżenia mięśniowe i ataki wilczego głodu.
- Ogólne wyczerpanie: osłabienie, uczucie zmęczenia, zaburzenia snu, zawroty głowy, ogólna niechęć do działania, wzmożona potliwość, wahania nastroju bez widocznej przyczyny.
- Niedomagania: ciągłe przeziębienia, nawracające zapalenie pęcherza moczowego lub pochwy, ogólna podatność na infekcje.
- Dolegliwości ze strony serca: kołatanie, arytmia, nawet bóle w okolicy serca. W takich przypadkach należy dokładnie zbadać chorego, by wykluczyć organiczną chorobę serca.
- Wypryski, swędzenie, pieczenie, sączące się wykwity w okolicy odbytu – to uciążliwy i dla wielu wstydliwy objaw.
- U kobiet dolegliwości ze strony podbrzusza: zapalenie pęcherza moczowego, przydatków i pochwy, przewlekłe upławy, zaburzenia hormonalne, zaburzenia cyklu miesiączkowego, niepłodność. U obu płci niewyjaśniona niechęć do współżycia płciowego. Często świąd, pieczenie sromu i pochwy.
- Podwyższone wartości enzymów wątrobowych mimo iż unika się alkoholu. Prawdopodobnie to grzyby w jelicie dokonują fermentacji cukru na alkohol.
- Alergie. Grzyby mogą powodować lub sprzyjać występowaniu nietolerancji różnych produktów spożywczych. Jeśli leczenie alergii jest nieskuteczne, warto przebadać się w kierunku zakażenia grzybami Candida.
- Bóle reumatyczne – bóle mięśni i stawów. Niekiedy przyczyną dny moczanowej i artrozy mogą być grzybice jelita.
- Bóle głowy o charakterze migrenowym, depresja, syndrom zmęczenia, bezsenność.
- Choroby skóry: łupież, swędzenie i strupy na skórze głowy. Wypryski na twarzy i innych częściach ciała, pokrzywka, trądzik, kruche i przebarwione paznokcie.
- Objawem najczęściej spotykanym są bardzo uciążliwe dla chorego zaparcia stolca. Zaparcia to utrudnione, wymagające wysiłku oddawanie stolca lub oddawanie go w odstępach większych niż 3 dni lub rzadziej niż 3 razy w tygodniu.
Źródło artykuł:
Finclub 1/2010
lek. med. Alicja Oleszczuk – Milczek – specjalista ginekolog-położnik