Jak powszechnie wiadomo witamina D występuje w dwóch postaciach: witaminy D2 i D3. Witamina D2 jest pochodzenia roślinnego i posiada znacznie mniejszą aktywnością biologiczną niż witamina D3 pochodzenia zwierzęcego (różnica waha się w przedziale od 1/16 do 1/4) dlatego obecnie stosuje się właśnie tę postać.
Witamina D została błędnie zaliczona do witamin – w rzeczywistości związki te są silnymi hormonami, jednak zwyczajowo taka właśnie nazwa obowiązuje.
Witamina D3 może być produkowana u ludzi i zwierząt przez światło, a dokładnie przez promieniowanie słoneczne ultra fioletowe B – UVB – padające na skórę (lub na futro w przypadku zwierząt). Światło UVB powoduje przemianę cholesterolu w witaminę D3. Jednak ten naturalny sposób wytwarzania witaminy D w naszym organizmie posiada duże ograniczenia z powodu położenia geograficznego oraz sposobu życia jakie prowadzimy.
W okresie zimowym od października do marca witamina D nie utworzy się, ponieważ na skutek niskiego położenia słońca promienie UVB są filtrowane przez atmosferę i nie docierają do powierzchni ziemi.
W pozostałych miesiącach, które teoretycznie dają nam możliwość wytworzenia pewnej ilości witaminy D nie przebywamy na słońcu odpowiednią ilość czasu – z uwagi na prowadzony tryb życia (nauka, praca odbywa się w pomieszczeniach zamkniętych).
Nawet ludzie, którzy lubią i mogą sobie pozwolić na przebywanie na słońcu nie osiągają optymalnego poziomu witaminy D z uwagi na stosowanie kremów z filtrem, które całkowicie blokują dostęp UVB do naszego organizmu.
Publikacje na temat kuracji witaminą D3
Doktor Raimund von Helden autor książki „Zdrowie w 7 dni” na podstawie wieloletnich badań i obserwacji przekonuje, że dla zachowania zdrowia musimy uzupełniać poziom witaminy D poprzez suplementację. Długotrwały niedobór tej witaminy powoduje długą listę chorób pozornie nie związanych z ich deficytem, co powoduje, że lekarze stawiają niezbyt trafne diagnozy.
Autor opisuje typowe przypadki ze swojej praktyki lekarskiej z pacjentami narzekającymi na: ból całego ciała, brak równowagi, bóle nieznanego pochodzenia, skurcze mięśni łydek, drżenie mięśni, bóle pleców i nóg, przemęczenie, brak energii, senność i wyczerpanie, brak apetytu, apatie, zawroty głowy, migreny, ADHD, depresje, zaburzenia snu, halucynacje (słyszenie głosów, zaburzenia krążenia (choroba Raynauda), bóle wzrostowe u dzieci, alergia na słońce, załamania nerwowe, astma, alergia, szumy w uszach, stwardnienie rozsiane, zapalenie jelit i inne.
W książce znajdziesz – co najważniejsze – prawidłowy zakres witaminy D w organizmie, sposób obliczania odpowiedniej dawki w celu jej uzupełnienia. Jest też rozdział mówiący o tym jak prawidłowo przeprowadzać kąpiele słoneczne, aby uzyskać najlepszy efekt w postaci solidnej porcji witaminy D.
W książce „Kuracja witaminą D3 w wysokich dawkach” , którą napisał Jeff Bowles autor opisuje swoje doświadczenia z stosowania wysokich dawek witaminy D3 w celu pozbycia się wieloletnich dolegliwości, z którymi lekarze i terapeuci nie dawali sobie rady przez lata.
Jeff Bowles zanim przystąpił do tej eksperymentalnej kuracji przeczytał – jak sam twierdzi – 52.000 artykułów dostępnych w bazie medycznej w USA.
Na podstawie tych informacji rozpoczął przyjmowanie witaminy D3 od 20.000 j.m. stopniowo ją zwiększając do 100.000 j.m.
Wysokie dawki witaminy D3 muszą być przyjmowane z witaminą K2 MK7, która zadba o to, żeby wapń zaabsorbowany przy pomocy D3 powędrował do kości i zębów i nie odkładał się w naczyniach krwionośnych i narządach.
Podsumowanie
Jak podają cytowane źródła wykonano na świecie wiele doświadczeń i badań w których ochotnicy przyjmowali bardzo wysokie dawki (krótko trwale nawet do 1.000.000 j.m.) bez uszczerbku na zdrowiu, co daje podstawy do wniosku, że witamina D3 jest bezpieczna i trudno ją przedawkować. Natomiast powszechny niedobór tej witaminy może prowadzić do nieodwracalnych szkód w naszym organizmie. Zachęcam do zapoznania się z tymi książkami, może się okazać, że unikniemy wielu problemów ze zdrowiem stosunkowo nikim kosztem.
Witamina D3 – Sklep internetowy – naturalna witamina d – Sklep IBG – Filozofia Zdrowia
Jeden komentarz
Anonim
To jest prawda. Proszę posłuchać Jerzego Zięby, Huberta czerniaka np. na YouTube