Nie jest tajemnicą, że za nasze zdrowie odpowiada „trójkąt”, którego częściami są odpowiednio: mózg, ciało i układ trawienny lub inaczej mówiąc: umysł, duch i ciało.
Gdy choroba powoduje ból, to ból jest rejestrowany w mózgu, a mózg wysyła polecenie do układu pokarmowego, aby wytworzyły niezbędne molekuły (enzymy), które następnie transportowane są przez krew i limfę do miejsca, w którym występuje zaburzenie lub ból.
Jeśli mózg nie działa w pełni prawidłowo, instrukcje dla układu pokarmowego mogą być opóźnione lub może ich nie być w ogóle. Dzieje się tak podczas przyjmowania środków przeciwbólowych, przeciwgorączkowych i antybiotyków. Jeśli natomiast układ pokarmowy nie funkcjonuje prawidłowo, miliony reakcji wpływających na proces wytwarzania molekularnego zostaną spowolnione lub zakłócone, a tym samym usuwanie choroby potrwa znacznie dłużej i może wiązać się z różnego rodzaju powikłaniami.
Jak widać mikroflora jelitowa ma ogromny wpływ na nasze zdrowie. Zawiera zarówno korzystne szczepy, jak i takie, które mogą mieć negatywny wpływ na organizm. Zgodnie z najnowszymi danymi, w jelitach zamieszkuje od 400 do 500 różnych gatunków drobnoustrojów. Całkowita masa bakterii jelitowych człowieka wynosi od 1 do 1,5 kilograma. Skład mikroflory jelitowej ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania całego organizmu. Jednocześnie równowaga tego specyficznego „ekosystemu” może być zaburzona na przykład przez leki, stres lub po prostu przez starzenie się.
Mikroorganizmy jelitowe mogą metabolizować substancje pochodzące z pożywienia – węglowodany, białka, tłuszcze oraz te pochodzące bezpośrednio od człowieka, jak np. obumarłe komórki. Mikrobiom wykorzystuje je do podtrzymywania podstawowych czynności życiowych.
W celu zwiększenia populacji pożytecznych bakterii w obrębie mikroflory jelitowej można dostarczać im fermentowane produkty mleczne lub preparaty farmaceutyczne. Wzrost organizmów probiotycznych można również osiągnąć poprzez włączenie do diety prebiotyków. Są to niestrawne składniki pokarmowe, które stymulują wzrost lub aktywność bakterii bytujących w okrężnicy i korzystnie wpływają na zdrowie gospodarza.
Niezwykłym rozwiązaniem dostarczania do organizmu potrzebnych szczepów bakterii posłużyła się polska firma NaturDay. Synbiotyk OptiProbio jest bardzo skutecznym remedium na większość problemów jelitowych.
Synbiotyk to połączenie probiotyku z prebiotykiem, które są podawane razem w związku z ich synergistycznym działaniem w celu przywrócenia prawidłowej flory jelitowej. Termin ten przede wszystkim dotyczy produktów, w których składnik prebiotyczny selektywnie promuje składnik probiotyczny, np. prebiotyk – oligofruktoza stymuluje namnażanie się w przewodzie pokarmowym bakterie z rodzaju Bifidobacterium. Inne badania sugerują pozytywny związek między spożyciem synbiotyku, a poziomem insuliny u diabetyków.
Innowacyjnym rozwiązaniem zastosowanym w tym preparacie jest zastosowanie liposomów.
Liposomy są to bardzo małe, kuliste struktury, zbudowane z podwójnej warstwy lipidowej. Są pęcherzykami wypełnionymi wodą (lub wodnym roztworem). Otoczonych warstwą lipidową. Otoczka liposomów jest zbudowana analogicznie do błon biologicznych.
Możemy ich używać jako mikroskopijne kapsułki wypełnione rozmaitymi substancjami biologicznie czynnymi, np. witaminą C, glutationem czy lekami…
Liposomy często są stosowane w medycynie. Leki antywirusowe albo antybakteryjne są zamykane w liposomach i uwalniane po to, aby przez długotrwałe, zrównoważone uwalnianie, zmniejszyć toksyczność, wydłużając jednocześnie długość działania leku.
Zapraszam więc do wysłuchania prezentacji na ten temat, którą przeprowadzi lekarz medycyny Janusz Wietecha.
https://www.ibg.pl/optiprobio.html